A myślałam, że tylko ja tak mam...:) Na szczęście moje pociechy są już starsza...(tj prawie 4 i prawie 7), ale kiedy były młodsze, to ledwo chodziłam.
Bardzo się cieszę, że chcesz podzielić się ze mną swoimi wrażeniami i przemyśleniami. Uprzejme, zachęcające i dodające odwagi słowa zawsze są publikowane. Z niecierpliwością czekam na Twój komentarz.
A myślałam, że tylko ja tak mam...:) Na szczęście moje pociechy są już starsza...(tj prawie 4 i prawie 7), ale kiedy były młodsze, to ledwo chodziłam.
OdpowiedzUsuń