Narzędzie ułatwiające kontrolę nad płaceniem rachunków - darmowy szablon

- Mamo, czy ja już zapłaciłem za niemiecki?
- Yyyyy (panika!panika!), no nie wiem, a zapłaciłeś?!

Czasem trudno był mi się połapać, który przelew został już wysłany, a który jeszcze czeka. Większość rachunków płacimy poprzez zlecenia stałe. To bardzo wygodne, pod warunkiem, że dana firma oferuje taką możliwość lub jeśli zawsze przelew jest na taką samą kwotę. W niektórych przypadkach opłata co miesiąc jest inna.


Oczywiście, to czy przelew poszedł czy nie, można zawsze sprawdzić w historii swojego konta. Jednak w moim banku ta opcja nie funkcjonuje najlepiej. Wyszukanie właściwej operacji może zająć dłuższą chwilę, abstrahując już od sytuacji, w której nasz domowy internet odmówi współpracy.

Dodatkowym problemem są te rachunki, które muszą być regulowane w gotówce, jak np za zajęcia dodatkowe dzieci. W niektórych przypadkach wysokość opłaty zmienia się w zależności od tego, ile zajęć w miesiącu udało się przeprowadzić.

Dlatego zrobiłam sobie prostą tabelkę, z wylistowanymi wszystkimi płatnościami. W każdym miesiącu odhaczam każdy przelew i notuję jego datę. Dzięki temu szybciej mogę rozwiać swoje   wątpliwości. Wystarczy jeden rzut oka i już jest jasne z czym jeszcze ew. zalegam, a czym martwię się niepotrzebnie. Łatwiej mi też odszukać w historii konta daną operację jeśli znam jej dokładną datę. Przelewy wykonywane automatycznie
Jeśli macie ochotę sprawdzić, czy w Waszych domach taka lista płatności zda egzamin, możecie skorzystać z tej, której ja używam. Darmowy szablon do wydrukowania jest dostępny tutaj.